Obecnie bardzo często zdarza się, iż mamy wokół siebie zbyt wiele rzeczy. W dzisiejszych czasach bardzo łatwo możemy kupić wiele produktów. Mamy na to także odpowiednie środki. Z tego powodu w naszym otoczeniu bardzo często znajduje się wiele niepotrzebnych rzeczy. Gubimy się w tym, tracąc czas na zbędne obowiązki. Zbyt duża ilość rzeczy także powoduje niepotrzebny stres. Zatem w jaki sposób możemy temu zapobiec?
Koncepcja minimalizmu
Doskonałym rozwiązaniem w tej sytuacji jest minimalizm. Warto pamiętać, iż jest to popularna koncepcja która zakłada, iż w naszym otoczeniu powinny znajdować się tylko i wyłącznie niezbędne rzeczy. To właśnie dzięki temu jesteśmy w stanie lepiej zapanować nad naszym życiem. Ponadto nie musimy tracić czasu na wykonywanie zbędnych obowiązków, które pojawiają się z powodu posiadania przykładowo niepotrzebnych przedmiotów. Warto pamiętać, iż minimalizm może odnosić się także do naszych obowiązków, a nie tylko do rzeczy materialnych. Zatem w jaki sposób możemy zmienić nasz styl życia i znów stać się wypoczętym i szczęśliwym?
Mieć tylko tyle ile jest nam potrzebne
Przede wszystkim powinniśmy pamiętać o tym, iż pierwsza zasada minimalizmu mówi nam o tym, iż powinniśmy mieć tylko i wyłącznie tyle, ile jest nam potrzebne do szczęścia. Wszelkie zbędne rzeczy oraz obowiązki powinniśmy sobie odpuścić. Tym samym przykładowo nasz dom stanie się dla nas mniej uciążliwy, ponieważ nie będziemy musieli poświęcać tak dużo czasu na jego sprzątanie. Ponadto taki styl życia również możemy zastosować w przypadku naszego budżetu. Kupowanie tylko niezbędnych przedmiotów oraz produktów będzie bardziej ekonomiczne. Dzięki minimalizmowi będziemy mogli żyć bardziej świadomie, a także przede wszystkim poznać swoje podstawowe potrzeby. Tym samym bardzo szybko zrozumiemy, iż przedmioty nie dają nam szczęścia. Dlatego jeżeli nasze otoczenie zaczyna nas przerastać, warto wprowadzić ten styl życia już dziś.
Minimalizm w ostatnim czasie stał się bardzo popularny. Coraz więcej osób decyduje się właśnie na ten styl życia, ponieważ to właśnie dzięki niemu możemy znów być w pełni szczęśliwi.
Minimalizm jest dobry jeśli się go czuje. Ja lubię otaczać się rzeczami, kocham pamiątki i to, że po mieszkaniu widać, że w nim mieszkamy, żyjemy 🙂 Minimalizm kojarzy mi się z pinterestowymi wnętrzami.
Ja nie popadam ze skrajności w skrajność, ale lubię mieć rzeczy tylko takie, które są praktyczne i potrzebne, szczególnie jeśli chodzi o garderobę czy kosmetyki. Do pamiątek mam jedno pudło, książek mam tyle ile mieści się na półce :D, a przy zakupach staram się prowadzić zasadę „rzecz za rzecz”, jeśli coś kupuję to szukam, czy jest rzecz, którą mogę oddać/sprzedać/wyrzucić.