„Chłopaki nie płaczą” – to jeden z najczęściej powtarzanych, krzywdzących sloganów uwypuklających postrzeganie mężczyzny. Mężczyzny silnego, walecznego, odważnego, który nie przeżywa smutku, lęku czy rozpaczy, a już z pewnością nie okazuje emocji! Taki obraz męskości, powielany przez lata i przez wiele pokoleń, stał się już normą społeczną. Jak pokazują dane rynkowe, każdego dnia w Polsce 15 osób popełnia samobójstwo, przy czym 12 z nich to właśnie mężczyźni… Nie ma więc wątpliwości, że musimy zacząć zmieniać nasze myślenie i kolejnym generacjom przekazywać zupełnie inne wartości. O tych i wielu innych zagadnieniach związanych z postrzeganiem męskości, rozmawiali wybitni eksperci webinarium zorganizowanego przez Helping Hand, firmę dostarczającą programy wsparcia psychologicznego w ramach benefitów pozapłacowych.

Prelegenci debaty rozmawiali m.in. o tym, jak media, popkultura i społeczeństwo kształtują odbiór męskości i ról płciowych, jak ważna w definiowaniu męskości jest seksualność i czym tak naprawdę jest wspominany coraz częściej kryzys męskości. Nie zabrakło także tematu tacierzyństwa i męskiego przywództwa. W wydarzeniu udział wzięli Jacek Masłowski – psycholog, psychoterapeuta, Tomasz Stawiszyński – filozof, eseista, publicysta,  Robert Kowalczyk – psycholog, seksuolog, Janusz Dziurzyński – General Manager BAT Digital Business Solutions Polska i prezes ABSL.

Debatę moderował Michał Bachowski, Dyrektor Kreatywny Noizz.pl, pomysłodawca kampanii „Kryzys męskości”. Prowadzący rozpoczął dyskusję, przedstawiając wyniki badań NOIZZ.pl dotyczących sytuacji współczesnych mężczyzn w Polsce, które zrealizowała agencja Kantar.  – Wielu mężczyznom ciąży tradycyjny model męskości, oparty na kulcie siły, władzy, osiąganiu sukcesu oraz tłumieniu emocji i swojej wrażliwości. Jednocześnie zmieniające się oczekiwania społeczne związane z obyczajowością, emancypacją kobiet i mniejszości sprawiają, że często polscy mężczyźni czują się zagubieni. Tradycyjne wzorce zachowania nie przystają do nowych oczekiwań, które przecież dopiero się kształtują. To starcie tworzy tzw. „kryzys męskości”. Określenie to oczywiście nie oznacza, iż dzisiejsi mężczyźni są niemęscy – po prostu w ujęciu społecznym nie wiemy, co ta „męskość” dzisiaj właściwie oznacza – powiedział.

W mojej ocenie nie ma dzisiaj jednej „męskości”, ponieważ określając ją, mamy do czynienia zarówno z ujęciem biologicznym, jak i z poczuciem własnej tożsamości oraz z kompozycją wyobrażeń społecznych. To określenie zostało na przestrzeni lat zdekonstruowane m.in. z uwagi na zmiany społeczne i kulturowe. Właśnie dlatego dzisiaj rozumiana „męskość” zaczęła w pewnym sensie tracić te tradycyjnie i historycznie przypisane właściwości – siłę, ekspansywność, chłód emocjonalny, dystans od emocji, odpowiedzialność, a czasem także brutalność. I choć pojawia się już ta nowa wizja, oparta na wrażliwości, emocjonalności, współczuciu, etc., czyli na cechach rozumianych jako kobiece, mężczyźni czują się rozdarci. Z jednej strony mamy do czynienia z rozbiorem tradycyjnego rozumienia tej roli, a z drugiej – wciąż tkwimy w tym poprzednim modelu. Świat zmusza nas do tego, aby walczyć o pewnego rodzaju przetrwanie z różnych względów. Ten paradoks często jest źródłem tożsamościowych konfliktów i antagonizmu w stosunku do siebie samego – dodał Tomasz Stawiszyński, filozof, eseista, publicysta.

Nie mam wątpliwości, że postrzeganie męskości ewoluuje, jednak z mojego doświadczenia wynika, że chcąc nie chcąc, każdy z nas podświadomie żyje jeszcze w pewnych utartych w przeszłości schematach. Zwłaszcza, jeśli z jednej strony chcemy być rozumiejącymi, pełnymi empatii ojcami i mężami, a z drugiej –  spotykamy się z oczekiwaniami odnoszenia sukcesów zawodowych i bycia sprawnymi menadżerami i znakomitymi liderami. Pojawia się wówczas rozdarcie, bo biznes rządzi się przecież swoimi prawami, a my chcemy być po prostu sobą. Na szczęście mężczyźni, z którymi ja pracuję, oczekują nie tylko od siebie, ale i ode mnie wsparcia, empatii, wrażliwości, otwartości. Szalenie ważne jest także nazywanie rzeczy po imieniu, tj. cywilna i biznesowa odwaga do mówienia wprost – nawet jeśli czegoś się nie wie, jest się zagubionym lub popełnia się błędy. Takie podejście w moim zespole jest szalenie doceniane, co bardzo mnie cieszy – powiedział Janusz Dziurzyński, General Manager BAT Digital Business Solutions Polska i prezes ABSL.

Eksperci rozmawiali także o tym, jakie podejście do dbania o zdrowie psychiczne i przeżywanie emocji mają mężczyźni – w końcu nie od dziś wiadomo, że gorsze samopoczucie, smutek, lęk czy wstyd mają związek z obniżonym poziomem dobrostanu psychicznego i wpływają na jakość życia i zdrowia.   

Stan zdrowia psychicznego mężczyzn jest w trakcie odkrywania. Przez długi czas panowie nie deklarowali potrzeby wsparcia psychologicznego, a w środowisku psychoterapeutów istniał pogląd, że mężczyźni nie chorują na depresję. Dopiero na przestrzeni ostatnich kilku lat uznano, że to nie jest prawda. Statystycznie podobna liczba kobiet co mężczyzn choruje na depresję, choć jej przebieg jest zgoła inny. I poprzez to, że tak naprawdę stosunkowo niedawno mężczyźni zaczęli korzystać z jakiegokolwiek wsparcia psychologicznego, dopiero teraz możemy badać i poznawać prawdziwą skalę tej choroby oraz realny stan zdrowia psychicznego mężczyzn. A jak pokazują statystyki samobójstw wśród mężczyzn, jest naprawdę wiele do zrobienia – powiedziałJacek Masłowski, psycholog, psychoterapeuta.

Zgadzam się, że coraz więcej mężczyzn szuka wsparcia psychologicznego, ale jednak prym wciąż absolutnie wiodą kobiety. Jest to oczywiście związane z postrzeganiem emocji, bo przecież przez lata mężczyzn utwierdzano w przekonaniu, że należy się od nich odcinać, są zarezerwowane tylko dla płci pięknej, a przecież każdy z nas przeżywa radości, smutki i kryzysy. Na szczęście powoli się to zmienia i obserwuję to z perspektywy mojego gabinetu. Uczę mężczyzn, aby traktowali emocje jako narzędzie kontroli nad sobą i rzeczywistością – skomentowałRobert Kowalczyk, psycholog, seksuolog, który opowiedział także o uprzedzeniach związanych z ojcostwem. – Stereotypy dotyczą także postrzegania mężczyzny w roli ojca – jako nieudolnego, potrzebującego wsparcia kobiety, karmiącego dzieci wyłącznie pizzą i wysyłającego je nago na ślizgawkę zimą. Wciąż w społeczeństwie istnieje przeświadczenie, że tylko kobieca opieka oznacza kompletne, dobre wychowanie. Deprecjonujemy kompetencje miękkie mężczyzn i odzwierciedlenie takiej rzeczywistości bardzo często obserwować można przecież w filmach czy reklamach – dodał.

Wszyscy prelegenci debaty byli zgodni, iż można – a nawet trzeba mówić o męskości inaczej.  Nie ma wątpliwości, że ta transformacja już trwa – i choć często nazywana jest kryzysem, w opinii ekspertów to właśnie kryzys jest akceleratorem zmian. Podobnie, jak kobiety lata temu zaczęły walczyć o równouprawnienie i wyzwolenie od patriarchatu, tak teraz mężczyźni mają szansę na to, aby obalać stereotypy związane z pobawioną uczuć i skoncentrowaną na dominacji męskości.

To tylko kilka z wielu tematów podjętych podczas webinarium „Chłopaki nie płaczą. Stereotypy zabijają”, którego pomysłodawcą i organizatorem była Helping Hand. To firma, która stworzyła holistyczny program wsparcia psychologicznego, koncentrujący się zarówno na psychoedukacji, jak i na profilaktyce zdrowia. Z rozwiązań Helping Hand mogą korzystać firmy, które chcą swoim pracownikom (i ich rodzinom) zapewnić pełne wsparcie psychologiczne w ramach benefitów pozapłacowych. W sierpniu br. firma zorganizowała konferencję pt. „Współczesna Kobieta: Liderka, Partnerka, Matka”.

Partnerami webinarium były firmy ABSL i Colliers International, a patronem medialnym –  magazyn Men’s Health. Strona www: https://events.hh24.pl/chlopaki-nie-placza/

W rytmie słów..

Od czasów, kiedy życie poczęło się wielce różniczkować, czytanie książek nie wystarcza. Książki podają czystą wiedzę z najrozmaitszych dziedzin, wiedzę nieraz kryształowo czystą, ale oderwaną od życia. Książki karmią również poezją, w niej opisy czynów bohaterskich uszlachetniają serca, ale mało informują o szarej rzeczywistości życia. Do działania potrzebna jest znajomość chwili bieżącej, orientacja, pulsy życia w miejscowych warunkach. Na każdym stanowisku można przyłożyć i swoją cegiełkę, można wpływać na całość, byle znać swe obowiązki względem społeczeństwa i chcieć im służyć. Tym pośrednikiem między wiedzą a życiem, między ideałem a rzeczywistością, jest publicystyka. Jest ona historją teraźniejszości, oświetlającą zagadnienia, które czekają dopiero na rozwiązanie. Jest ogniwem, która łączy prawdę wiedzy z zagadnieniami chwili bieżącej. Jest literaturą, która tyczy się potrzeb życia w danym czasie i danym miejscu. Ona komunikuje ostatnie wyniki z różnych dziedzin wiedzy czystej w zastosowaniu do bieżących potrzeb ludzkich. Ona czyni człowieka wrażliwym na niedolę swego społeczeństwa i zapala do żywota czynnego na jego korzyść. Ona, komunikując, co się dzieje na świecie całym, chroni nas od zaściankowości. Ona, zaznajamiając nas z biegiem myśli wszechświatowej, wywołuje w umysłach naszych szereg zagadnień. Ona uwalnia nas od potrzeby czytania wszystkich książek, których corocznie ukazuje się na świecie po kilkaset tysięcy, a których przeczytać na rok gruntownie nie można po nad kilkanaście. To są strony dodatnie prasy periodycznej.

Ale ma publicystyka i niejedną stronę ujemną. Wiadomości, dostarczane przez wiele dzienników, są dorywcze i powierzchowne: ani rozszerzają, ani pogłębiają wiedzy. Wiele nowinek, opisywanych drobiazgowo, niema żadnego ogólniejszego znaczenia, nie służy żadnemu rozumnemu celowi. Wiele sensacyjnych zajść i wypadków, zostawiających jedynie czczość w głowie i pustkę w sercu. W pogoni za kalejdoskopowym potokiem plotek wiele balastu, który ze szkodą obciąża umysł Dużo zabawy i płytkiego śmiechu, co w rezultacie szerzy bezmyślność, przytępia zmysł artystyczny. Nie jeden organ redagowany jest tendencyjnie, będąc na służbie tej lub innej partji. Nieraz nowość pomieszana z postępem bez oświetlenia krytycznego jądra rzeczy. I jedno pismo stara się prześcignąć drugie w pomysłach, licząc na gorsze instynkty. I wielu staje się igraszką okoliczności, bo są prowadzeni na pasku danego dziennika. Bo wielu ślepo hołduje zasadzie: nie różnić się od innych — i bezkrytycznie prenumeruje to, co ich znajomi i krewni. I tworzy się specjalny typ nałogowych czytelników pism periodycznych, co nie uznają jednocześnie lektury książek. Jest to pewnego rodzaju osłona dla duchowego lenistwa. Traci na tym wykształcenie gruntowne i myśl samodzielna. To też wielu uczonych powstaje na dziennikarstwo — śród nich ostro wystąpił w ostatnich czasach przeciw prasie perjodycznej F. Brunetiere, członek Akademji paryskiej.

Trzeba przede wszystkiem rozróżniać wartość miesięczników i tygodników, a pism codziennych. Pierwsze, a w części drugie, są streszczeniem i kwintensencją tego, co zawierają pisma codzienne. Lektura ich nie da wprawdzie technicznego posiadania poszczególnych gałęzi umiejętności, ale da ogólną znajomość podstaw. Te, które nie służą sprawom specjalnym, dają możność w dłuższym okresie czasu przebieg w ogólnych zarysach cały cykl wiedzy. Natomiast prasa codzienna służyć może głównie gromadzeniu materjałów do tych kwintensencji. I tu należy rozróżniać prasę prowincjonalną, a prasę stołeczną. Pierwsza zlicza miejscowe siły społeczne, wydobywa je i zbiera, zapala ogniska miejscowej twórczości. Bada i stara się kierować życiem prowincji, które wszędzie posiada swoje odrębne właściwości. Druga winna być przewodnikiem i siewcą dążeń kulturalnych wszerz i wzdłuż całego kraju. Winna być rzeką wód czystych, do której zbiegałyby się wszystkie strumyki, osadziwszy po drodze naleciałości niepotrzebne.

Trzeba umieć czytać dzienniki, jak i książki. Trzeba sobie wprzód zadać trud poznania każdego pisma. Trzeba się zapoznać, co w każdym z nich godnego jest czytania, nie usypiając swojego krytycyzmu łudzącemi nagłówkami pism i różnych rubryk, które często zapowiadają co innego, niż się drukuje. Trzeba czytać krytycznie, w żadnej sprawie nie spuszczając z oczu argumentów ani pro, ani contra. Trzeba czytać pisma, służące różnym poglądom, aby mieć oświetlenie z obu stron, aby módz wyrobić sobie własny sąd — samodzielny a objektywny. Trzeba koncentrować lekturę nie na tanich czasopismach codziennych o brukowych wiadomościach, lecz na poważnych wydawnictwach perjodycznych, które opierają działalność publicystyczną na znajomości dziejów i praw niemi rządzących. Należy ciążyć ku tym wydawnictwom perjodycznym, które chcą stać wyżej ponad prywatę i partykularyzmy — których celem jest nie interes materialny jednostek, lecz służba publiczna.

Najszybciej newsy trafią do Internetu. Zmiany w stanie prawnym lub projekty, które mają szansę wejść w życie, branżowe nowinki, informacje o nowych technologiach, produktach – portale internetowe są miejscem, gdzie na nie trafimy. Tak jak w przypadku niebranżowych mediów internetowych, mamy zagwarantowaną szybkość dostarczania informacji. Poszerzanie swojej wiedzy poprzez lekturę branżowej prasy, książek i stron internetowych wydaje się być oczywistą ścieżką samodzielnego rozwoju swojego życia zawodowego.

W zależności od naszych potrzeb, nastawienia, upodobań itp. warto sięgać po autorów, których styl pisania, charakter ujmowania tematu nam się podobają i po prostu do nas przemawia. Nie ma potrzeby zmuszać się do czytania czegoś, co nam się zwyczajnie nie podoba. Wszak lektura ma nam sprawiać satysfakcję i przyjemność, a nie tylko dostarczać wiedzy.

Słowo pisane to nieoceniony sposób na rozpowszechnianie informacji. Pamięć ludzka jest ulotna, o czym często przekonujemy się aż za dobrze. Dzięki lekturze zyskujemy dostęp do informacji, do których możemy się praktycznie w każdej chwili odwołać i potraktować je jako swoisty pewnik, także w sytuacjach spornych czy przy wyjaśnianiu nieścisłości. Tego komfortu nie mamy w przypadku sięgania po informacje przekazane drogą ustną, które są uważane za mniej wiarygodne. Większe zaufanie do zanotowanych informacji kosztem tych powiedzianych i usłyszanych to efekt uboczny rewolucji Gutenberga.

Czytanie jest czynnością angażującą nasz mózg – można to tak w skrócie ująć, bez wchodzenia nadmiernie w medyczne szczegóły. „Muszę przemyśleć to co przeczytałem/przeczytałam” – często w ten sposób podsumowujemy lekturę (chyba, że była ona dla nas bardzo nieangażująca na poziomie intelektualnym, emocjonalnym, nie dostarczyła nam żadnych nowych informacji itp.). Dzięki czytaniu wpadniemy na nowe pomysły, kreatywne sposoby rozwiązania problemów, nowe ujęcia starego i dobrze znanego tematu. Opisany przez autora case study może stać się inspiracją do wykorzystania przez analogię pewnych rozwiązań w nowym kontekście. Osobną kwestię, choć wartą wspomnienia, stanowią teksty, które nie są inspiracją w sensie zawodowych, a przede wszystkim w zakresie samorozwoju. Z doświadczenia mogę napisać, że świetnie w tej kwestii sprawdzają się biografie znanych ludzi, których osiągnięcia lub ścieżka życia z jakiegoś powodu budzą nasz podziw czy po prostu zainteresowanie. Recepty na sukces od A do Z na skalę Billa Gatesa w takiej biografii raczej znajdziemy (zresztą wtedy cena takiej książki była inna), ale coś, co może pchnąć nasze myślenie o swojej działalności, zachęcić do odejścia z pracy na etacie i założenia własnej firmy, przemodelowania swojej oferty, wpłynięcia na sposób komunikowania się z klientami itp. Możliwości jest tu naprawdę sporo i warto je wykorzystać. Funkcję inspiracji może pełnić biografia nie tylko kogoś z naszej branży, do tego celu potrafią się też nadawać nieźle życiorysy artystów, którzy zazwyczaj w życiu nie mieli lekko.

Jednym z największych powodów, dla których czytamy książki, jest zdobywanie wiedzy. Książki są bogatym źródłem informacji. Czytanie książek na różne tematy dostarcza informacji i zwiększa głębię tematu. Za każdym razem, gdy czytasz książkę, poznajesz nowe informacje, które w innym przypadku nie byłyby znane.

Badania wykazały, że czytanie ma silny pozytywny wpływ na mózg. Pozostając pobudzonym psychicznie, możesz zapobiegać demencji i chorobie Alzheimera. Dzieje się tak, ponieważ utrzymywanie aktywności mózgu zapobiega utracie mocy. Mózg to mięsień i podobnie jak inne mięśnie w ciele, ćwiczenia utrzymują go w silnym i zdrowym stanie. Podobnie jak rozwiązywanie zagadek, czytanie książek to świetny sposób na ćwiczenie mózgu i utrzymanie go w zdrowiu.

Czytanie ma również pozytywny wpływ na ciało. Czytanie książki może zmniejszyć stres lepiej niż spacer lub słuchanie muzyki. Według badań, którzy czytają więcej, zwykle mają niższy poziom stresu.

Za każdym razem, gdy czytasz książkę>, musisz pamiętać jej oprawę, postaci, ich pochodzenie, historię, osobowość, wątki fabularne i wiele więcej. Gdy twój mózg uczy się o tym wszystkim pamiętać, pamięć staje się lepsza. Co więcej, przy każdej nowej pamięci, którą tworzysz, tworzysz nowe ścieżki, co wzmacnia istniejące.

Im więcej czytasz, tym bardziej stajesz się pomysłowy. Ilekroć czytasz książkę fabularną, zabiera Cię ona do innego świata. W nowym świecie Twoja wyobraźnia działa najlepiej, gdy próbujesz widzieć rzeczy we własnym umyśle.

Jedną z głównych zalet czytania książek jest umiejętność rozwijania umiejętności krytycznego myślenia. Na przykład czytanie tajemniczej powieści wyostrza umysł. Umiejętności krytycznego myślenia są kluczowe, jeśli chodzi o podejmowanie ważnych codziennych decyzji. Czytanie wymaga od osoby myślenia i przetwarzania informacji w sposób, którego nie jest w stanie oglądać telewizja. Im więcej czytasz, tym głębsze staje się zrozumienie tego, co czytasz i jego zastosowania.

Czytanie poprawia słownictwo i znajomość języka. Czytając, napotykasz nowe słowa, frazy i style pisania.

Czytanie dobrze napisanej książki wpływa na twoją zdolność do bycia lepszym pisarzem. Podobnie jak artyści wpływają na innych, tak samo pisarze. Wielu autorów, którzy odnieśli sukces, zdobyło swoją wiedzę, czytając prace innych. Jeśli więc chcesz zostać lepszym pisarzem, zacznij od nauki od poprzednich mistrzów.

Doskonalenie słownictwa i umiejętności pisania idzie w parze z rozwijaniem umiejętności komunikacyjnych. Im więcej czytasz i piszesz, tym lepiej się komunikujesz. Zwiększenie umiejętności komunikowania się, poprawa relacji, a nawet uczynienie cię lepszym pracownikiem lub studentem.

W naszym pracowitym stylu życia naszą uwagę przyciągamy każdego dnia w różnych kierunkach, starając się codziennie wykonywać wiele zadań jednocześnie. Na przykład może się okazać, że dzielisz swój czas między pracę nad zadaniem, czatowanie z ludźmi przez Skype, sprawdzanie poczty e-mail, pilnowanie Facebooka i interakcje z kolegami. Cała ta wielozadaniowość może prowadzić do wysokiego poziomu stresu i niskiej wydajności. Kiedy czytasz książkę, cała uwaga skupia się na tym, co czytasz. Twoje oczy i myśli są zanurzone w szczegółach historii. To poprawia koncentrację i koncentrację. Czytaj książkę co najmniej 20 minut dziennie, a będziesz zaskoczony, jak bardzo będziesz bardziej skoncentrowany.

Czytanie książek nas pochłania. Prowadzi to również do owocnego wykorzystania czasu. Pomaga nam nie tylko pozbyć się zmartwień, ale także odwraca nasz umysł od monotonii. Książki są doskonałym źródłem rekreacji. Ktoś, kto uwielbia czytać, nigdy się nie nudzi, ponieważ jest to idealny sposób na pozbycie się nudy. Gdy książki zabiorą Cię do innego świata, będziesz się relaksować i odmładzać.

W porównaniu z innymi formami rozrywki książki są dość tanie.

Życie jest pełne wyzwań. Gdy przechodzimy przez fazy w różnych etapach naszego życia, niewielka motywacja może być bardzo pomocna. Czytanie inspirujących książek o doświadczeniach życiowych może zmienić nasze życie. Czytanie dobrej książki, zachęca cię, a także uczysz się wskazówek, które pomogą Ci osiągnąć swoje osobiste cele. Zasadniczo inspirujesz się, by zostać lepszym mężem, żoną, córką, synem, matką, ojcem, a nawet pracownikiem.

Istnieją tysiące, jeśli nie miliony, książek samopomocy. Wiele z tych książek może pomóc w poprawie zdrowia. Czytanie takich książek zmniejsza poziom depresji. Osoby z ciężką depresją mogą skorzystać z lektury poradników. Oprócz tego, takie książki zawierają ważne wskazówki dotyczące ćwiczeń, diety i innych porad dotyczących zdrowego stylu życia. Wszystko to prowadzi do poprawy zdrowia psychicznego i fizycznego.

Według badań zatracenie się w książkach, zwłaszcza w fikcji, może zwiększyć empatię. W badaniu przeprowadzonym w Holandii naukowcy wykazali, że ludzie, którzy zostali „emocjonalnie przetransportowani” przez fikcję, doświadczyli wzrostu empatii. Czytając książkę, stajesz się częścią opowieści i odczuwasz ból i inne emocje bohaterów. To z kolei pozwala twojemu umysłowi stać się bardziej świadomym tego, jak różne rzeczy wpływają na innych ludzi. W końcu poprawia to twoją zdolność do podkreślania się z innymi ludźmi. 

Czytanie to podstawowy budowniczy umiejętności. Do każdego dobrego kursu na ziemi jest odpowiednia książka. Książki zawierają ważne informacje na różne tematy. Najlepszą rzeczą w czytaniu jest to, że możesz głębiej poznać to, czego się uczysz podczas dyskusji w klasie. Czy to gotowanie, taniec, a nawet sprzątanie, zawsze możesz poprawić swoje umiejętności, czytając książki.

Czytając wiele książek, komunikujesz się lepiej i zyskujesz większą wiedzę na temat różnych dziedzin życia. Wszystko to przekłada się na wyższą samoocenę. Ponieważ masz zaufanie do siebie i swojej zdolności do dostarczania, stajesz się bardziej produktywny i ogólnie znacznie lepsza osoba.

Książki są przenośne i lekkie. Nie przypominają dużych komputerów i gier, które zajmują zbyt dużo miejsca. Dzięki książce możesz spakować ją do torebki i łatwo nosić ze sobą wszędzie. Możesz czytać w dowolnym miejscu, w samolocie podczas podróży, w łóżku przed snem, w cieniu podczas relaksu, a nawet podczas wakacji.

Słaby sen prowadzi do niskiej wydajności. Dlatego tak wielu ekspertów zaleca regularne robienie stresu przed snem, aby uspokoić umysł, a tym samym lepiej spać. Czytanie książki jest jednym z najlepszych sposobów na uspokojenie się przed pójściem spać. Zamiast oglądać telewizję lub spędzać zbyt dużo czasu na smartfonie w łóżku, przeczytaj trochę. Jasne światła urządzeń elektronicznych będą miały wpływ na sen. Z drugiej strony książka pomoże ci lepiej spać.

Świat fikcji pozwala podróżować do innego świata, w którym wszystko jest inne. Czytając książki, poznajesz inne kultury i miejsca. Książki poszerzają horyzonty, pozwalając zobaczyć inne kraje, innych ludzi i wiele innych rzeczy, których nigdy nie widziałeś ani nie wyobrażałeś sobie. To idealny sposób na odwiedzenie fantastycznego kraju.

Zawsze możemy dzielić się tym, co przeczytaliśmy z rodziną, przyjaciółmi i współpracownikami. Wszystko to zwiększa naszą zdolność do kontaktów towarzyskich. Ludzie są istotami społecznymi, a w świecie smartfonów tracimy zdolność do kontaktów towarzyskich. Czytanie doprowadziło jednak do powstania klubów książki i innych forów, na których mamy okazję dzielić się z innymi.

Największa różnica między czytaniem a oglądaniem telewizji polega na tym, że czytanie daje możliwość uwolnienia kreatywności. Im więcej czytasz, tym więcej uczysz się nowych rzeczy. Nowe myśli zawsze rozciągają nasze umysły, aby odkrywać życie na nowe i lepsze sposoby. Zaczynamy patrzeć na świat w inny sposób, w ten sposób znajdujemy nowe kreatywne rozwiązania.

Inną zaletą czytania książki jest to, że uczysz się we własnym tempie. Ponieważ masz tę książkę przez cały czas, zawsze możesz wrócić do części, której nie rozumiesz. Możesz ponownie przeczytać rozdział tyle razy, ile chcesz, bez obawy, że przegapisz jakiś rozdział. Jeśli jest to książka samopomocy, możesz rozwiązać jeden problem na raz. Po rozwiązaniu jednego problemu możesz przejść do następnego, gdy tylko poczujesz, że jesteś gotowy. Wszystko odbywa się we własnym tempie, a co najważniejsze, twój umysł może swobodnie interpretować to, co czujesz.

Jest tak wiele świetnych książek do przeczytania, że ​​nie zdołasz ich przeczytać. Książki pisano od stuleci, teraz ktoś pisze książkę, a w przyszłości książki będą nadal pisane. Niezależnie od tego, czy szukasz czegoś, co Cię zainspiruje, czegoś, co sprawi, że będziesz się śmiać, romansować czy nawet zdobyć nowe umiejętności, znajdziesz na to niezliczone książki. Wystarczy poświęcić trochę czasu i wybrać, który z nich przeczytać. Nigdy nie zabraknie świetnych książek.

Książki pomagają nam lepiej odróżniać dobre pomysły od złych. Czytanie książki pozwala nam poznać różne podejścia do życia i problemy, przed którymi stoimy. Robiąc to, masz okazję rozeznać, co działało w przeszłości, a co nie. Zasadniczo uczysz się podejmować lepsze decyzje w życiu.

Historia odgrywa ważną rolę w tym, kim jesteśmy dzisiaj. Czytając książki, lepiej rozumiemy przeszłość i jej wpływ na nas. Dzięki książkom masz szansę poznać swój kraj, rodzinę i świat w ogóle. To świetny sposób na ponowne przyjrzenie się przeszłości i docenienie teraźniejszości.

Książki nie wymagają prądu, ani żadnej konserwacji. Kiedy czytasz książkę na temat pewnych umiejętności, takich jak gotowanie, obróbka drewna lub proste prace związane z majsterkowaniem, oszczędzasz sobie pieniądze, które wykorzystałeś na zatrudnienie wykonawcy. Uczysz się nie tylko nowych umiejętności, ale także oszczędzasz sobie wiele wydatków.

Spędzanie zbyt dużo czasu na oglądaniu telewizji lub graniu w gry wideo może na dłuższą metę wpływać na zdrowie oczu. Z drugiej strony książki są bezpieczne i łatwe. Nikt nigdy nie oślepł czytając zbyt wiele książek. Nie ma znanych skutków ubocznych ani niebezpieczeństw związanych z czytaniem świetnych książek. Są tylko korzyści.

Mając tak wiele do nauczenia się z książek, ludzie, którzy regularnie czytają, są zwykle mądrzejsi niż ci, którzy tego nie robią. Mają otwarty umysł i są bardziej świadomi swojego otoczenia.

Tak wiele filmów zostało zaadaptowanych z książek. Ale jeśli czytasz książkę<, a następnie oglądasz jej film, zgodzisz się, że książka jest 100 razy lepsza niż film. Zawsze jest ta wyjątkowa część, taka jak myśl bohatera, której film nigdy nie uchwyci.

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *