Gospodarz tegorocznych mistrzostw świata w piłce nożnej – Katar, należy do najbogatszych państw na świecie. Nic więc dziwnego, że i za leczenie zapłaci się tam najwięcej. Jeden dzień spędzony w katarskim szpitalu kosztuje ponad 8 000 zł. Nieco ponad 300 zł zapłaci się za to za dobę w pięciogwiazdkowym hotelu w Katarze, w terminie poza Mistrzostwami Świata. W czasie trwania sportowej imprezy za taki nocleg trzeba dać 10 razy więcej.

Eksperci multiporównywarki rankomat.pl przeanalizowali, ile za koszty leczenia zapłaci się w krajach uczestniczących w tegorocznym piłkarskim mundialu. Porównali te kwoty z kosztami najtańszej dostępnej doby hotelowej w stolicach tych samych państw – cena była sprawdzana w środku tygodnia (16/17 listopada) dla jednej dorosłej osoby w standardzie pięciogwiazdkowym.

Okazuje się, że w krajach Europy Zachodniej, Ameryki Północnej czy części Azji, za leczenie płaci się więcej niż za pobyt w luksusowym pięciogwiazdkowym hotelu. W wielu krajach afrykańskich czy południowoamerykańskich ta tendencja jest odwrotna. 

Gdzie są najwyższe koszty leczenia? 

Niekwestionowanym zwycięzcą tej kategorii jest Katar. W szpitalu gospodarza tegorocznych Mistrzostw Świata za dzień pobytu zapłaci się aż 8 208 zł. Na drugim stopniu podium znalazła się Szwajcaria, w której doba spędzona w szpitalu kosztuje 5 537 zł. Niewiele taniej jest w Danii (5 074 zł za dzień).

Powyżej 4 000 zł za dobę w szpitalu zapłaci się w Holandii (4 458 zł), Australii (4 054 zł) oraz USA (4 027 zł). Więcej niż 3 000 zł jednodniowy pobyt w szpitalu będzie kosztował w Belgii (3 836 zł), Kanadzie (3 723 zł), Niemczech (3 623 zł), Francji (3 578 zł), Wielkiej Brytanii (3 542 zł) i Japonii (3 083 zł). Co ciekawe, Stany Zjednoczone powszechnie uznawane są za kraj z najwyższymi kosztami leczenia. Tymczasem w klasyfikacji cen za dobę pobytu w szpitalu znalazły się dopiero na 6. miejscu z kwotą 4 027 zł. 

Koszty doby w szpitalu w pozostałych krajach uczestniczących w mundialu prezentują się następująco:

Hiszpania 2 780 zł  
Portugalia 1 805 zł  
Korea Południowa 1 473 zł  
Arabia Saudyjska 1 405 zł  
Chorwacja 1 133 zł  
Polska 984 zł  
Meksyk 693 zł  
Urugwaj 616 zł  
Argentyna 557 zł  
Kostaryka 426 zł  
Serbia 303 zł  
Iran 299 zł  
Ekwador 249 zł  
Tunezja 244 zł  
Maroko 149 zł  
Brazylia 104 zł  
Kamerun 58 zł  
Senegal 49 zł  
Ghana 31 zł  


Jak więc widać, najwięcej za pobyt w szpitalu trzeba zapłacić w części krajów europejskich. Najmniej za leczenie płaci się w państwach Afryki i Ameryki Południowej. 

Gdzie najwięcej zapłaci się za dobę w hotelu 5*? 

Nieco inaczej wygląda kwestia cen za jedną noc w najtańszych hotelach pięciogwiazdkowych w stolicach krajów uczestniczących w mundialu. Najdrożej jest pod tym kątem w Szwajcarii – tam za dobę zapłaci się 1 883 zł. To i tak zdecydowanie mniej niż kosztuje dzień pobytu w katarskim szpitalu. Na podium znalazły się też Holandia (1 508 zł za noc) i Francja (1 459zł). 

Więcej niż 1 000 zł za dzień pobytu w hotelu pięciogwiazdkowym zapłaci się też w Kanadzie (1 406 zł), Hiszpanii (1 402 zł), Senegalu (1 341 zł), Meksyku (1 389 zł), Australii (1 286 zł), Maroku (1 320 zł), Ghanie (1 126 zł), Belgii (1 170 zł) i w USA (1 104 zł),

Koszt doby hotelowej w pozostałych krajach uczestniczących w mundialu prezentuje się następująco: 

Iran  986 zł 
Anglia  977 zł 
Dania  952 zł 
Portugalia  947 zł 
Kostaryka  943 zł 
Urugwaj  890 zł 
Polska  815 zł 
Tunezja  787 zł 
Arabia Saudyjska  775 zł 
Walia  748 zł 
Kamerun  700 zł 
Serbia  656 zł 
Chorwacja  586 zł 
Argentyna  567 zł 
Niemcy  555 zł 
Korea Południowa  476 zł 
Brazylia  471 zł 
Ekwador  465 zł 
Japonia  437 zł 
Katar  332 zł 

Ceny hotelowe nie zależą więc od zamożności kraju. W państwach afrykańskich nocleg w hotelu pięciogwiazdkowym potrafi być bardzo drogi, a z kolei w Katarze za pobyt zapłaci się mniej niż w Kamerunie czy nawet w Polsce. Jednak w trakcie mundialu najtańszy nocleg w 5* hotelu w stolicy Kataru znajdzie się za około 3 00 zł za dobę. 

W których krajach leczenie jest droższe niż doba hotelowa? 

W Katarze różnica pomiędzy dobą hotelową w obiekcie pięciogwiazdkowym a dobą w szpitalu wynosi prawie 8 000 zł! Tuż za gospodarzem tegorocznego mundialu, uplasowała się Dania, gdzie za leczenie zapłacimy o 4 122 zł więcej niż za nocleg w hotelu. Podium zamyka Szwajcaria, gdzie noc w szpitalu może kosztować aż o 3 654 zł więcej niż w pięciogwiazdkowym hotelu.  

Miejsce czwarte należy również do Europy – bowiem w Niemczech zapłacimy za leczenie o 3 068 zł więcej niż w pięciogwiazdkowym hotelu na jedną noc. W top 5 pod tym kątem znalazła się także Holandia, w której różnica między kosztami noclegu w szpitalu a doby w hotelu wynosi 2 950 zł. 

Różnica większa niż 2 000 zł między dobą spędzoną w szpitalu a pobytem w hotelu charakteryzuje takie kraje, jak USA (2 923 zł), Walia (2 794 zł), Australia (2 715 zł), Belgia (2 666 zł), Japonia (2 646 zł), Anglia (2 565 zł), Kanada (2 317 zł) i Francja (2 119 zł). W naszym kraju 24 godziny w szpitalu są droższe od doby hotelowej o 169zł.

Państwa, w których taniej można spędzić noc w szpitalu niż w hotelu pięciogwiazdkowym, prezentuje poniższa grafika:

Najmniej za dobę w szpitalu zapłacimy w Ghanie. Nocleg na oddziale ghańskiego szpitala jest tańszy o 1 095 zł niż w tamtejszym hotelu.  Niemniej, największą różnicę między pobytem w szpitalu a dobą hotelową zauważamy w Senegalu – wynosi ona aż 1 451 zł.

Państwa, w których koszty leczenia przewyższają cenę doby hotelowej, to kraje, w których poziom opieki medycznej można określić jako bardzo wysoki. Z kolei w krajach, gdzie leczenie jest tańsze niż noc w hotelu, opieka zdrowotna charakteryzuje się niskim poziomem.  

Potwierdza to ranking opublikowany przez Magazyn CEOWORLD w 2021 roku. W zestawieniu zostały przedstawione kraje o najlepszym systemie opieki zdrowotnej. Państwa europejskie zajmują w nim 6 z 10 pierwszych miejsc, a wśród nich znalazły się Dania (3. miejsce), Austria (4. miejsce), Francja (7. miejsce), Hiszpania (8. miejsce), Belgia (9. miejsce) i Wielka Brytania (10. Miejsce). Pierwsze miejsce zajęła Korea Południowa, a drugie Tajwan. Pod uwagę wzięto przede wszystkim statystyczną analizę ogólną jakości i infrastruktury systemu zdrowia, kompetencje pracowników służby zdrowia (lekarze, personel pielęgniarski i inni pracownicy), czy dostęp do wysokiej jakości leków. Polska znalazła się w tym zestawieniu na 51 miejscu. 

Nasz kraj w porównaniu do europejskich sąsiadów i światowego poziomu, plasuje się w grupie państw o przeciętnym poziomie usług medycznych.  W szpitalach jest drożej niż w hotelach, ale tylko o niespełna 200 zł. Zestawienie kosztów leczenia w Polsce z dobą hotelową świadczy również o wysokich cenach noclegów w hotelach, zwłaszcza w porównaniu do krajów z Europy. 

Ile kosztuje ubezpieczenie turystyczne do krajów-uczestników mundialu 2022? 

Biorąc pod uwagę zarówno ceny doby w hotelu, jak i kosztów leczenia w poszczególnych krajach, widzimy wyraźnie, że ceny ubezpieczeń na ich tle są zdecydowanie tańsze. Nawet najwyższa średnia cena dzienna ubezpieczenia podróżnego – w tym przypadku do USA – 14,39 zł, jest nadal tańsza o 1 868 zł od doby hotelowej w Szwajcarii i o 8193 zł tańsza od doby w katarskim szpitalu. najmniej za ochronę w ramach polisy zapłacimy w Belgii – 6,72 zł.  Ceny w pozostałych krajach biorących udział w tegorocznym mundialu prezentuje poniższa grafika: 

Odpowiednio dostosowana do charakteru wyjazdu polisa turystyczna gwarantuje nie tylko pokrycie kosztów pobytu w szpitalu, w danym kraju. Zawiera także OC w życiu prywatnym, ubezpieczenie bagażu, a w razie wypadku pokryje również koszty transportu powrotnego do ojczyzny i następstwa nieszczęśliwych wypadków. W stosunku do kosztów leczenia za granicą – zwłaszcza poza Europą – cena jednego dnia ubezpieczenia to bardzo mała kwota. mówi Magdalena Kajzer, ekspertka ds. ubezpieczeń turystycznych w rankomat.pl.O ubezpieczeniu powinni pamiętać również kibiców wybierający się na mundial w Katarze.  Suma gwarantowana kosztów leczenia nie może być mniejsza niż 100 000 euro, a najlepiej jednak zdecydować się na możliwie najwyższy wariant z uwagi na wysokie opłaty za pobyt w katarskim szpitalu. – dodaje ekspertka. 

***

Ceny kosztów leczenia pochodzą z serwisu Finder.com. Ceny noclegów analizowano na podstawie ofert portalu booking.com dla jednej dorosłej osoby na jedną noc w hotelach pięciogwiazdkowych. Wzięto pod uwagę najtańsze dostępne pobyty w dniach 16-17 listopada 2022 r. Koszt ubezpieczenia turystycznego to średnia dzienna cena dla jednej dorosłej osoby, polis zakupionych na rankomat.pl w okresie od stycznia do października 2022 roku. Przeliczenia kosztów leczenia w dolarach na złotówki dokonano zgodnie z kursem z dnia 18.11.2022.

W rytmie słów..

Czytanie uspokaja i spowalnia bicie serca. Wystarczy 6 minut czytania, żeby zredukować uczucie stresu aż o 60%! Co ciekawe, czytanie książek redukuje stres: o 68% bardziej od słuchania muzyki, o 300% bardziej od wyjścia na spacer i aż o 600% bardziej od grania w gry komputerowe.

Podczas czytania powieści mamy mnóstwo rzeczy do zapamiętania – imiona bohaterów, ich charaktery, motywacje, historie, związki z innymi postaciami, miejsca, wątki fabularne, szczegóły… Tymczasem w mózgu tworzą się nowe synapsy, a te istniejące się wzmacniają. Dzięki czytaniu nasza pamięć pozostaje w dobrej kondycji.

Postaci fikcyjne mogą stanowić takie samo źródło inspiracji co spotkanie z żywym człowiekiem. Inspirować może wszystko – aktywności, którym się oddają, miejsca, które odwiedzają, decyzje, które podejmują…

Mając przed oczami tylko literki, sami musimy wizualizować sobie to, co dzieje się w książce – nieczęsto są to nawet rzeczy, których nie możemy zobaczyć w świecie rzeczywistym! Czytanie, stymulując prawą półkulę mózgu, rozwija naszą wyobraźnię.

Czytanie powieści wymaga od nas skupienia uwagi przez dłuższy czas, co zdecydowanie poprawia naszą zdolność do koncentracji.

Im więcej czytamy, tym większy mamy kontakt z różnorodnym, a nawet zupełnie nowym dla nas słownictwem. Taki kontakt samoistnie poszerza nasz własny zasób słów.

Warto czytać książki, żeby utrzymać swój mózg w dobrej formie. Mole książkowe mają 2,5 raza mniejszą szansę na rozwój Alzheimera, czytanie spowalnia także starczą demencję. 

Czytanie różnych książek na te same tematy pozwala nam poznać i porównać różne punkty widzenia, spojrzeć na rzeczy z różnej perspektywy, a w rezultacie rozwinąć nasz własny światopogląd.

Warto czytać, żeby rozwijać własną empatię. Zaangażowanie w fikcję literacką pozwala nam na postawienie się na miejscu drugiego człowieka i zrozumienie go.

Aż 82% moli książkowych przekazuje pieniądze i dobra materialne dla organizacji charytatywnych. 3 razy częściej niż osoby nieczytające są aktywnymi członkami tych organizacji.

Książki to ogromne skarbnice wiedzy. Tutaj nie trzeba dodatkowych argumentów.

Szczególnie, jeśli czytasz np. takie kryminały od Agathy Christie. Rozwiązywanie zagadek wymaga analizowania wydarzeń, faktów, motywacji postaci, stawiania tez, weryfikowania założeń… Zdecydowanie rozwija to zdolność do krytycznego i analitycznego myślenia.

Im więcej czytasz dobrych pisarzy, tym lepiej możesz rozwijać własny styl. Nie wspominając o tym, że częsty kontakt z tekstem pisanym uczy poprawności gramatycznej czy ortograficznej.

Stworzenie wieczornego rytuału z książką daje naszemu ciału sygnał, że pora się zrelaksować i przygotować do snu.

Czytanie pozwala nam postawić się w różnych sytuacjach, w których na co dzień do tej pory się nie znaleźliśmy. Otwiera nas na nowe doświadczenia i rozszerza horyzonty, kształtując nas samych.

Najszybciej newsy trafią do Internetu. Zmiany w stanie prawnym lub projekty, które mają szansę wejść w życie, branżowe nowinki, informacje o nowych technologiach, produktach – portale internetowe są miejscem, gdzie na nie trafimy. Tak jak w przypadku niebranżowych mediów internetowych, mamy zagwarantowaną szybkość dostarczania informacji. Poszerzanie swojej wiedzy poprzez lekturę branżowej prasy, książek i stron internetowych wydaje się być oczywistą ścieżką samodzielnego rozwoju swojego życia zawodowego.

W zależności od naszych potrzeb, nastawienia, upodobań itp. warto sięgać po autorów, których styl pisania, charakter ujmowania tematu nam się podobają i po prostu do nas przemawia. Nie ma potrzeby zmuszać się do czytania czegoś, co nam się zwyczajnie nie podoba. Wszak lektura ma nam sprawiać satysfakcję i przyjemność, a nie tylko dostarczać wiedzy.

Słowo pisane to nieoceniony sposób na rozpowszechnianie informacji. Pamięć ludzka jest ulotna, o czym często przekonujemy się aż za dobrze. Dzięki lekturze zyskujemy dostęp do informacji, do których możemy się praktycznie w każdej chwili odwołać i potraktować je jako swoisty pewnik, także w sytuacjach spornych czy przy wyjaśnianiu nieścisłości. Tego komfortu nie mamy w przypadku sięgania po informacje przekazane drogą ustną, które są uważane za mniej wiarygodne. Większe zaufanie do zanotowanych informacji kosztem tych powiedzianych i usłyszanych to efekt uboczny rewolucji Gutenberga.

Czytanie jest czynnością angażującą nasz mózg – można to tak w skrócie ująć, bez wchodzenia nadmiernie w medyczne szczegóły. „Muszę przemyśleć to co przeczytałem/przeczytałam” – często w ten sposób podsumowujemy lekturę (chyba, że była ona dla nas bardzo nieangażująca na poziomie intelektualnym, emocjonalnym, nie dostarczyła nam żadnych nowych informacji itp.). Dzięki czytaniu wpadniemy na nowe pomysły, kreatywne sposoby rozwiązania problemów, nowe ujęcia starego i dobrze znanego tematu. Opisany przez autora case study może stać się inspiracją do wykorzystania przez analogię pewnych rozwiązań w nowym kontekście. Osobną kwestię, choć wartą wspomnienia, stanowią teksty, które nie są inspiracją w sensie zawodowych, a przede wszystkim w zakresie samorozwoju. Z doświadczenia mogę napisać, że świetnie w tej kwestii sprawdzają się biografie znanych ludzi, których osiągnięcia lub ścieżka życia z jakiegoś powodu budzą nasz podziw czy po prostu zainteresowanie. Recepty na sukces od A do Z na skalę Billa Gatesa w takiej biografii raczej znajdziemy (zresztą wtedy cena takiej książki była inna), ale coś, co może pchnąć nasze myślenie o swojej działalności, zachęcić do odejścia z pracy na etacie i założenia własnej firmy, przemodelowania swojej oferty, wpłynięcia na sposób komunikowania się z klientami itp. Możliwości jest tu naprawdę sporo i warto je wykorzystać. Funkcję inspiracji może pełnić biografia nie tylko kogoś z naszej branży, do tego celu potrafią się też nadawać nieźle życiorysy artystów, którzy zazwyczaj w życiu nie mieli lekko.

Nie ma wątpliwości, że czytanie wpływa w znaczącym stopniu na nasz umysł. Choć statystyki nie są pozytywne i pokazują, że coraz więcej osób zamiast papierowej lektury wybiera Internet jako podstawowe źródło informacji, bez wątpienia to właśnie czytanie książek pogłębia zasób słownictwa, uczy ortografii, interpunkcji, pozwala na dogłębne poznanie problemu, poszerza wiedzę. Czasami wystarczy kilka minut dziennie, by w ciągu roku przeczytać wiele wartościowych książek.

Czytanie wzbogaca słownictwo, co znacznie pomaga w opisywaniu swoich uczuć i myśli. Ludziom często umyka jakiś wyraz lub chcą coś powiedzieć, ale nie potrafią ubrać tego w słowa. Na szczęście można nad tym pracować, a czytanie jest najlepszym ćwiczeniem. Warto czytać książki zarówno podczas nauki czytania, jak i wtedy, kiedy ta umiejętność została opanowana do perfekcji. Poza tym dobrze jest zwrócić uwagę na dzieła wybitnych, polskich i zagranicznych pisarzy, którzy są prawdziwymi mistrzami we władaniu języka.

Czytanie książek to także doskonała stymulacja dla mózgu. Czytając, tworzymy w głowie obrazy, łączymy nową wiedzę z tym, co już jest nam znane. Podczas czytania lektury, neurony są nieustannie zmuszane do wysiłku, co przekłada się na lepszą pamięć.

Dlaczego warto czytać książki? Czytanie działa uspokajająco. Jeżeli wybierzesz książkę, która naprawdę Cię interesuje, stres dnia codziennego odejdzie w zapomnienie. Książki biznesowe czy poradniki warto czytać rano. Natomiast wieczorem, przed snem wybieraj powieści — ułatwi Ci to zasypianie.

Ludzie, którzy czytają, są mądrzejsi. Nie bez powodu mówi się o kimś, kto posiada wartościową wiedzę, że jest „oczytany”. Książki pozwalają na poprawę wielu aspektów swojego życia — od biznesu, poprzez relacje z innymi, po psychologię. Warto czytać książki, ponieważ to właśnie lektura sprawia, że człowiek poszerza swoje horyzonty i staje się jeszcze bardziej inteligentny.

Książki potrafią zainspirować. Czasami znajdujemy się w takim punkcie swojego życia, że nie wiemy, w którą stronę warto pójść. Dlaczego warto czytać książki? W lekturze może zainspirować wszystko — postawa głównego bohatera, odwiedzane miejsca, podejmowane decyzje, aktywności.

Czytanie książek rozwija wrażliwość na sztukę i na innych ludzi. Ludzie, którzy czytają, 3 razy częściej odwiedzają muzea, a 2 razy częściej sami malują, piszą lub fotografują. Dzięki książkom rozwija się także empatia. Angażujemy się w fikcję literacką i potrafimy postawić się na miejscu drugiego człowieka, a także go zrozumieć.

Książki wpływają także na większe zdolności analityczne. Osoby, które czytają kryminały, wymagające rozwiązywania zagadek, analizowania faktów, stawiania tez, rozwijają w sobie zdolność krytycznego i analitycznego myślenia. W tym przypadku szczególnie polecamy klasyki polskich kryminałów. Pamiętaj, że warto czytać książki już od najmłodszych lat, aby zauważyć pozytywny wpływ czytania w dorosłym życiu.

Częstsze sięganie po lekturę to także rozwijanie własnego stylu. Warto wybierać książki uznanych pisarzy, dzięki którym nauczymy się poprawności gramatycznej oraz ortograficznej. To jedna z najważniejszej korzyści, wynikającej z czytania książek, którą z pewnością doceni każdy dorosły, który już jako dziecko namiętnie czytał książki.

Dzięki czytaniu możemy postawić się w różnych sytuacjach i wyobrażać sobie, co zrobilibyśmy na miejscu bohatera. Otwieramy się tym samym na nowe doświadczenia czy wyzwania, rozszerzamy horyzonty, kształtując własną osobowość. Ponadto dziecko, czytające mądre powieści przygodowe może nauczyć się pozytywnych zachowań, które w dorosłym życiu mogą nie raz uratować człowieka z opresji.

Według badań przeprowadzonych przez amerykańską agencję wspierającą sztukę — NEA — ludzie, którzy regularnie czytają, znacznie bardziej angażują się obywatelsko oraz kulturowo. Co więcej, czytelnicy mają większą swobodę i łatwość wypowiedzi

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *